Festiwal Narracje

„Nic tu się nie dzieje. Jest to dzielnica zapomniana przez miasto. Miasto nic tu nie organizuje i dlatego ludzie są tacy…” Tak o Długich Ogrodach, dzielnicy Gdańska, mówili jej mieszkańcy, kiedy PZR kilka miesięcy temu przeprowadzał diagnozę lokalną Długich Orgodów dla Instytutu Kultury Miejskiej w Gdańsku na potrzeby Festiwalu Narracje 2013. Zainteresowanych odsyłamy do raportu z badań.

Ciekawe, co mieszkańcy powiedzieliby teraz, po zakończeniu Narracji, które na kilka listopadowych dni (15-17.11) zupełnie odmieniły tę część miasta.

PZR odwiedził Długie Ogrody po raz kolejny podczas Festiwalu. Udało nam się podejrzeć kilka działań zorganizowanych przez mieszkańców dzielnicy, które wspólnie z nimi wybraliśmy kilka miesięcy temu.
Odnaleźliśmy projekt Przebudzenie Joanny Stanisławek, który nie miałby szans powodzenia bez udziału mieszkańców pomagających artystce w metamorfozie ul. Seredyńskiego.

Długie Ogrody, ul. Seredyńskiego

Podczas warsztatów dla dzieci Dawny, zaczarowany świat Długich Ogrodów zorganizowanych przez Katarzynę Hajduczenia i Justynę Halikowską powstała makieta odtwarzająca historyczny kształt Długich Ogrodów, których dawny obraz nadal żyje w wspomnieniach wielu mieszkańców dzielnicy.

Makieta stworzona podczas warsztatów

W czasie trwania Narracji Długie Ogrody odwiedzili mieszkańcy z różnych części Gdańska, niektórzy zapewne byli w tych okolicach po raz pierwszy. Miejsce, o którym mieszkańcy mówili, że jest uśpione, a może nawet martwe, ożyło.

Długie Ogrody, ul. Św. Barbary 3 (dawny Spółdzielczy Dom Kultury Gedanus)

Tętnił życiem opustoszały przez ostatnie lata Spółdzielczy Dom Kultury Gedanus przy ul. Św. Barbary, który na czas Narracji pełnił funkcję Klubu Festiwalowego, a pobliski park odwiedzili nie tylko tutejsi spacerowicze z psami.

Długie Ogrody, ul. Św. Barbary 3 (dawny Spółdzielczy Dom Kultury Gedanus)

Długie Ogrody, park przy ul. Św. Barbary

Festiwal Narracje to znakomity przykład działań, ożywiających przestrzeń publiczną, mających szansę na zainicjowanie trwałej zmiany społecznej. Cieszymy się, że mogliśmy wziąć udział w tym projekcie i przyczynić się do spojrzenia na Długie Ogrody z zupełnie innej, nieznanej dotąd strony.